Geoblog.pl    bakipaki    Podróże    bakipaki2011    Dzien 5
Zwiń mapę
2011
03
lip

Dzien 5

 
Birma
Birma, Yangon
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 11445 km
 
Dzisiaj rano spakowaliśmy się i opuściliśmy pokój. Zostawiliśmy sobie plecaki w skrytce i poszliśmy na miasto. W centrum skorzystaliśmy z kafejki internetowej. W Birmie korzysta z Internetu 0,1% całej populacji. Potem byliśmy w Sule Pagodzie na zwiedzaniu. Następnie kręciliśmy się po mieście pieszo. Skończyliśmy w jakiejś hinduskiej dzielnicy na przepysznym jedzeniu. Wróciliśmy do hostelu i zostawiliśmy sobie rzeczy których nie będziemy używać w depozycie na 2 tygodnie za darmo. Wracamy do Yangonu 15.07 na 1 noc.
O 1:30 wyruszyliśmy z wszystkimi bagażami taxówką na dworzec autobusowy. W hostelu powiedzieli nam, że mamy zapłacić ok. 6000k bo to dość daleko. Po negocjacjach w taxi udało się uzyskać taką cenę :] Jak się okazało nasza taxi nie miała rury wydechowej i wydawała różne dźwięki :] po 50 minutach dojechaliśmy na ogromny dworzec. Kierowca się dobrze spisał i znalazł firmę z której mamy bilety. Autobus jest ok. – mamy nawet jednorazowe szczoteczki do zębów i wodę :D wystartowaliśmy o 15:00 na miejscu w Kalaw mamy być o 3 w nocy. Jak będziemy na miejscu to mamy taki plan, żeby nie brać hostelu tylko przekoczować do rana i załatwiać od razu trekking. Zobaczymy czy się nam uda :] Teraz właśnie mijają 4 godziny od startu z Yangonu. Godzinę temu mieliśmy postój na zajeździe Pionier Ford Center.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 3.5% świata (7 państw)
Zasoby: 56 wpisów56 4 komentarze4 0 zdjęć0 1 plik multimedialny1
 
Nasze podróże
29.06.2011 - 24.07.2011
 
 
11.06.2010 - 29.07.2010